Szczotkowanie ciała i po co po każdym prysznicu stosuję olejek?
Jeżeli jesteście na bieżąco ze wszystkimi nowinkami ze świata urody pewnie już słyszeliście o dosyć popularnym ostatnio szczotkowaniu ciała. Wiele osób jednak nie wie co to takiego jest, dlatego też dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć ten temat - jaki jest cel takiego zabiegu i jakie przynosi efekty.
Szczotkę przeznaczoną do zabiegu kupiłam za kilka złotych w Rossmannie. W teorii ma służyć jako przedmiot do masażu, a szczotkowanie ciała można nazwać pewnego rodzaju masażem. Jej włosie jest dosyć ostre, dlatego na początku trzeba się do niej przyzwyczaić.
No dobra, ale po co nam właściwie jest potrzebny taki zabieg? I jak często możemy go wykonywać?
Szczotkowanie ciała ma za zadanie ujędrnić je, pomóc w złuszczaniu naskórka oraz lepszym wchłanianiu i działaniu wszelkiego rodzaju preparatów, które na siebie wylewamy (tj. żele pod prysznic, olejki, balsamy, masła, preparaty ujędrniające etc.), spowodować szybszy przepływ krwi co skutkuje lepszym dotlenieniem wszystkich tkanek. Najlepsze efekty uzyskuje się szczotkując ciało na sucho, najlepiej przed kąpielą czy prysznicem.
Zabieg taki możecie sobie wykonywać nawet codziennie, kiedy tylko macie ochotę ;)
Co do olejowania, najbardziej chyba znane nam jest olejowanie włosów, ale olejków możemy właściwie używać do wszystkiego. Dlaczego ja zdecydowałam się na wprowadzenie olejków do mojej codziennej pielęgnacji ciała? Już tłumaczę!
Od dziecka zmagam się z bardzo suchą skórą. Każdy kontakt z wodą to dla niej katorga, a same balsamy często pomagają tylko na chwilę. Postanowiłam więc spróbować innego sposobu - na jeszcze wilgotną skórę rozsmarowuję olejek (w tym momencie używam akurat Alterry wersji z limonką i oliwką) i wycieram się normalnie ręcznikiem. Już po samym takim olejowaniu skóra jest miła w dotyku i nawilżona, a o żadnym łuszczeniu się nie ma nawet mowy! Dodatkowo stosuję jednak balsam, aby efekt był jeszcze lepszy.
Olejki do ciała to rodzaj kosmetyku, który zdecydowanie podbił moje serce w drugiej połowie tego roku. Uwielbiam też oliwkę dla dzieci Hipp, działa fantastycznie!
A jak jest u Was? Stosujecie takie dwa domowe zabiegi?
Gratuluję zwyciężczyni :) Mi póki co wystarczają balsamy do nawilżenia ciała, zbyt suchej skóry nie mam, fajnie do kąpieli dodać olejek :)
OdpowiedzUsuńChciałabym dodawać do kąpieli, ale niestety nie mam wanny :(
UsuńSzczotkowania nigdy nie próbowałam ale olejków używam regularnie. Dzięki nim moja skóra jest w stanie przetrwać zimę :)
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie się sprawdzają o każdej porze roku :)
UsuńGratulację dla zwycięzcy!, pierwsze słyszę o takim szczotkowaniu ciała, przy najbliższej okazji zakupie taką szczotkę:)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńGratulacje dla zwycięzcy .
OdpowiedzUsuńJa nigdy wcześniej nie słyszałam o szczotkowaniu myślę ,że to może być naprawdę fajne .Muszę kupić taką szczotkę :)
http://beautybloganeta.blogspot.com/
Jest jest, ale trzeba się przyzwyczaić, bo troszkę drapie :D
UsuńGratki dla zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuńJa często szczotkuje ciało tzn ostatnio nie bo moja szczotka poszła na emeryturę ;) muszę kupić nową ale ja jej używam przy kąpieli zwykłymi żelami :)
Świetnie się sprawdza przy używaniu każdego rodzaju kosmetyków :)
UsuńGratulacje dla Oli :*
OdpowiedzUsuń:)
UsuńGratuluje wygranej :D ! Koniecznie muszę spróbować używać tego typu szczotki, mam rękawicę której używam w wannie ale na co dzień takie coś by się przydało :)
OdpowiedzUsuńZ rękawicą nie próbowałam, ale też fajny sposób :)
UsuńDużo dobrego czytałam o szczotkowaniu ciała, chyba sama w końcu się skuszę :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Oli :)
Warto, chociaż od czasu do czasu zrobić sobie taki masaż :)
UsuńMam tą szczotkę i czasami też się masażuję, ale jestem w tym niesystematyczna, mimo to widze poprawę ciała ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zwyciężczyni ;*
Nie trzeba tego robić codziennie, a jak widzisz efekty to najważniejsze :D
UsuńSuper pomysł z takim szczotkowaniem ciała, muszę sama spróbować :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńJeszcze nie wykonywałam takiego szczotkowania ;) Chodź ciekawie to brzmi.
OdpowiedzUsuńTo musisz kiedyś koniecznie spróbować!
UsuńJa kiedyś stosowałam olejki Alterry do olejowania włosów. Chętnie do tego wrócę :D
OdpowiedzUsuńCiała nigdy nie szczotkowałam. Mam za to swoją rękawicę Kessa i to nią się szoruję :)
Ich olejki tak naprawdę do wszystkiego mogą się nadawać (no oprócz jedzenia :D). Słyszałam o tej rękawicy, ale sama nigdy nie miałam z nią styczności :)
UsuńSłyszałam o plusach jakie niesie szczotkowanie, nawet niedawno kupiłam sobie taką fajną szczotkę z rączką w Rossmannie właśnie, ale jestem mega niesystematyczna... muszę to stanowczo zmienić!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wyróżnienie mnie w konkursie, zaraz napiszę email :*
Gratuluję :)
UsuńNa początek wystarczy taki masaż chociaż 2 razy w tygodniu :) Proszę bardzo <3
UsuńPierwszy raz słyszę o szczotkowaniu ciała. Pewnie fajna sprawa ale nie dla mnie wszystko ostatnio robię w biegu-nawet prysznic ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli kiedyś znajdziesz chwilkę to spróbuj :)
UsuńSzczotkowanie ciała nie dla mnie nie lubię :)
OdpowiedzUsuńNo nie każdy lubi takie zabiegi :)
Usuńmuszę zakupić sobie taką szczotkę ;) Gratulacje dla Oli!
OdpowiedzUsuńCzy to szczotkowanie ciała daje jakieś efekty pozytywne Twoim zdaniem ?:)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej! Tak jak napisałam, lepiej wchłaniają się kosmetyki, co skutkuje lepszym nawilżeniem skóry, jest miękka w dotyku(za sprawą złuszczonego naskórka), bardziej ujędrniona (oczywiście, jeżeli stosuje się taki zabieg systematycznie).
UsuńOlejek bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńSzczotkę tego typu mam zamiar zakupić już od jakiegoś czasu .
Moje Gratulacje !
Buziaki .
Ja też się trochę do tego zabierałam, aż w końcu kupiłam :)
UsuńKiedyś szczotkowałam ciało i muszę do tego wrócić :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że musisz! Tym bardziej, jeżeli widziałaś efekty :)
UsuńSama nazwa "szczotkowanie ciała" jest mi nowa :) Coś ciekawego z pewnością :)
OdpowiedzUsuńGratuluję dla zwycięzcy :)
W takim razie zachęcam do bliższego poznania z tym zabiegiem :D
UsuńOleje, masła itp. stosuję codziennie w mojej pielęgnacji :) Nigdy nie wykonywałam szczotkowania ciała i jestem bardzo ciekawa tego zabiegu :)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować w takim razie :D
UsuńGratulacje dla zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzytałam sporo o szczotkowaniu, ale na razie na tym poprzestałam :)
OdpowiedzUsuńA szkoda, próbuj :)
UsuńJakoś nie jestem przekonana do szczotkowania ciała taką szczotą :D Choć efekty obiecujące :)
OdpowiedzUsuńJa też nie byłam i zdaję sobie sprawę, że nie każdemu może się to podobać :D Ale spróbować nie zaszkodzi :)
Usuńostatnio gdzieś posiałam moją szczotkę ;/ musze pędzić do rossmana!
OdpowiedzUsuńTa moja może nie jest najlepsza, ale na początek wystarczy :)
UsuńJa jeszcze nie próbowałam szczotkowania, a przydałoby mi się ;)
OdpowiedzUsuńA warto :)
Usuńgratulacje dla zwyciężczyni ; ) nigdy nie olejowałam ciała
OdpowiedzUsuńJa już jestem uzależniona od olejków :D
UsuńBardzo lubię olejki do ciała, szczególnie Kneipp kwiat migdała.
OdpowiedzUsuńTych z Kneipp nie miałam, muszę koniecznie wypróbować!
UsuńO ile szczotkowanie bym przeżyła, o tyle moje ciało nienawidzi olejków - strasznie przesuszają mi skórę :P
OdpowiedzUsuńNaprawdę?:o U mnie wręcz przeciwnie, sam balsam bez olejku nie radzi sobie dobrze z nawilżeniem :D
UsuńPost jak post ;)
OdpowiedzUsuńJa też regularnie szczotkuję ciało, szczególnie okolice ud i pupy ;) Lubię również metodę olejowania na wilgotne ciało. Jak sobie radzisz z plamami po olejach na ręcznikach, ubraniach?
OdpowiedzUsuńNie mam absolutnie żadnego problemu z plamieniem ubrań czy ręczników :) Wmasowuję olejek jeszcze w wilgotne ciało, a potem wycieram się normalnie ręcznikiem i nie zauważyłam żadnych plam ani na ręcznikach ani tym bardziej na ubraniach :D Po wytarciu nie ma nawet żadnego tłustego filmu, za to skóra jest przyjemnie miękka i nawilżona :)
Usuń