Suszona lawenda - 5 powodów, dla których warto ją mieć w domu
Lawenda to jedna z roślin, która ma dosyć specyficzny zapach. Dla jednych może być bardzo drażniących, dla innych piękny. Ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy - uwielbiam lawendę pod każdą postacią! Dzisiaj chciałabym Wam pokazać 5 praktycznych porad do czego możemy wykorzystać jej zasuszone kwiaty i dlaczego warto je mieć w swoim domu!
Właściwości lawendy
Lawenda ma przede wszystkim działanie uspokajające. ale też pobudzające. Jest też silnym antyseptykiem i środkiem przeciwgrzybiczym. Jest niezwykle ceniona w świecie perfumeryjnym.Zastosowanie suszonych kwiatów lawendy
1. Możemy z nich wykonać hydrolat
To zdecydowanie moje ulubione zastosowanie. O tym, jak zrobić hydrolat pisałam tutaj(wystarczy tylko zamienić rośliny). Możemy używać go zamiast toniku, bo przywraca naszej skórze odpowiednie pH, a także do mieszania z maseczkami. Jest odpowiedni dla cer trądzikowych i wrażliwych, bo przyspiesza gojenie ran i regenerację naskórka.
2. Do kąpieli
Szczególnie przed snem, uspokoi i wyciszy organizm. Pomoże także z zasypianiem. Do przygotowanej kąpieli wystarczy wsypać trochę suszonych kwiatów lawendy i gotowe! Przyjemnie i pachnąco. Ja lubię je też dodać do wody kiedy moczę stopy.
3. Do szafy z ubraniami, pościelą, ręcznikami
Warto trzymać suszone kwiaty lawendy w szafie dla ich pięknego zapachu. Jednak tak jak wspomniałam wcześniej, nie każdemu on się podoba. Uważam, że do zapachu lawendy można się przekonać(mi na początku kompletnie się on nie podobał).
4. Pod poduszką lub obok łóżka w sypialni
Tak jak wspomniałam wcześniej, lawenda uspokaja i pomaga w zasypianiu, dlatego warto trzymać ją przy łóżku. Trzeba jednak zachować ostrożność - u mnie bliski zapach lawendy powodował kichanie, więc nie przez każdego jest dobrze tolerowana.
5. Jako odświeżacz powietrza
Suszona lawenda fajnie prezentuje się jako odświeżacz. Ja swoją trzymam w pokoju w dużym, odkręconym słoiku. Dzięki temu w pomieszczeniu utrzymuje się przepiękny zapach!
Susz warto jest trzymać w materiałowych woreczkach - takich jak na zdjęciu powyżej. Właśnie tak przechowuję lawendę w szafie.
Znacie inne zastosowania suszonej lawendy? Lubicie jej zapach? Większość znam chyba przeciwników :)
To już wiem jak swoją wykorzystam 😊 zrobię sobie hydrolat 😊
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najlepsze zastosowanie :D
UsuńJa również zdecydowanie należę do tej drugiej grupy ;D Kocham ten zapach i jego odstresowujące, relaksujące właściwości :)
OdpowiedzUsuńBtw - zdjęcie profilowe jest nowe prawda? (wybacz, ze spotrzegawczością zawsze u mnie było kaprawo ;D) Anyway - jest urocze! <3
UsuńTo piąteczka :D Nowe stare, nowe na stronie, ale ogólnie nie należy do najnowszych :D Dziękuję :*
UsuńChętnie wykorzystam Twoje porady :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńIle zastosowań ;) muszę poszukać gdzieś lawendy ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli lubisz to koniecznie!
UsuńLawenda do kąpieli jest idealna:)
OdpowiedzUsuńTak, uwielbiam! :)
UsuńLubię zapach lawendy, jest taki kojący :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, ale niestety nie każdemu pasuje :)
UsuńJa niestety nie lubię zapachu lawendy :)
OdpowiedzUsuńNo jest dość specyficzny, kiedyś też nie byłam jego fanką :D
UsuńPolecam powiesić woreczek przy kranie podczas kąpieli. Będzie zapach a kwiatki lawendy nie będą przeszkadzać :D Lubię kwiaty też dodawać do peelingów ;)
OdpowiedzUsuńO super :D No jasne, nie wpadłam na to, żeby dodać do peelingu! Koniecznie muszę wypróbować :D
UsuńTyle zastosowań przy jednym produkcie 😊
OdpowiedzUsuńNa pewno jest ich jeszcze więcej :D
UsuńUwielbiam produkty, które można stosować na wiele sposobów :D Natomiast nie jestem fanką zapachu lawendy, więc raczej to nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńJa też :D A może kiedyś jeszcze się przekonasz do tego zapachu, mi wcześniej też się nie podobał :)
UsuńNajbardziej spodobało mi się zastosowanie lawendy jako hydrolat- muszę spróbować, bo mam jej troszkę w woreczku :)
OdpowiedzUsuńHydrolat lawendowy działa super, jestem jego wielką fanką :)
UsuńChętnie sobie posuszę i poukładam gdzie nie gdzie ! :)
OdpowiedzUsuńNo i super! :D
UsuńJa za lawendą nie przepadam,ale mały woreczek w szafie zawsze wisi
OdpowiedzUsuńTaki mały woreczek nie jest intensywny, a zawsze przyjemnie, jak się szafę otworzy :)
UsuńUwielbiam lawendę i zawsze jest jej u mnie pełno ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie :D
UsuńNie lubię ladwendy :( ale tylko przez zapach
OdpowiedzUsuńNo niestety zapach ma dość specyficzny :(
UsuńPrzydałaby mi się w pokoju :) Lubię lawendę. Mam nawet sól do kąpieli o jej zapachu :)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl :)
W takim razie fajnie sobie zrobić taki odświeżacz :)
UsuńLawenda ma wiele cudownych właściwości, ale nie przepadam za jej zapachem :/
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś nie lubiłam, ale jakoś się przekonałam :D
Usuńja może nie uwielbiam, ale lubię lawendę;) super post z inspiracjami jak ją wykorzystać;)
OdpowiedzUsuńDzięki, fajnie, że Ci się podoba :)
UsuńJa bym wypróbowała do szafy - tak jeszcze jej nie używałam :)
OdpowiedzUsuńPachnie delikatnie, ale przyjemnie :)
UsuńCzas najwyższy ją wykorzystać, bo uwielbiam jej zapach :)
OdpowiedzUsuńW takim razie kombinuj :D
Usuńja uwielbiam zapach lawendy<3
OdpowiedzUsuńświetny post, co powiesz na wzajemną obs?
daj znać, buziole:*
Też bardzo lubię ;)
UsuńJa bardzo lubię zapach lawendy. U mojej siostry na weselu jako ozdoba były właśnie takie małe lawendowe woreczki. Bosko wyglądały i pachniały :)
OdpowiedzUsuńO super pomysł!
Usuń:)
OdpowiedzUsuńlubię ten zapach. Szczególnie w odświeżaczach powietrza. Kupuję takie https://neutralizatoryzapachu.pl/blog/category/odswiezacze-powietrza/ zobaczcie sobie jak nie macie sprawdzonych dla siebie. Ja w kazdym razie polecam.
OdpowiedzUsuń;
OdpowiedzUsuńStąd wniosek, że lawendę warto mieć w domu. Ja jeszcze myślę o oczyszczaczu powietrza. Tym bardziej teraz pełno w powietrzu bakterii, wirusów, nie mówiąc już o roztoczach. Zależy mi po prostu, żeby oddychać zdrowym powietrzem, a w domu mam na to wpływ. Na https://zdrovi.pl/ można bez problemu wybrać dla siebie odpowiedni oczyszczacz. Tam są porządnej jakości urządzenia i ceny mają korzystne.
OdpowiedzUsuńAby powietrze było czyste powinniśmy zadbać przede wszystkim o jego odpowiednią wilgotność. W tym celu możemy posłużyć się urządzeniami do nawilżania powietrza https://duka.com/pl/agd/nawilzacze-powietrza. Nawilżone powietrze jest wolne od szkodliwych bakterii, a także nie powoduje podrażnień skóry, nosa, czy też gardła.
UsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń