Olejki eteryczne cz.I - zasady i bezpieczeństwo ich stosowania
Olejki eteryczne - każdy na pewno co nieco o nich słyszał. Przyznam, że przed studiami sama niewiele o nich wiedziałam, a są to substancje o bardzo szerokim spektrum działania. Działają przeciwbólowo na wiele układów organizmu, pomagają zwalczać schorzenia skórne, a także leczyć choroby i poprawiają samopoczucie. O ich niezwykłych właściwościach w kolejnym poście, natomiast w dzisiejszym chciałam skupić się bardziej na teorii, mianowicie wyjaśnić czym właściwie są olejki eteryczne i jak prawidłowo je stosować, aby nie zrobić sobie krzywdy.
Co to jest olejek eteryczny?
Olejki eteryczne są mieszaniną lotnych substancji, które mają mniej lub bardziej przyjemne zapachy. Pozyskiwane są z surowców roślinnych, np, liści lub kwiatów. Pozyskiwane są poprzez trzy metody: ekstrakcję, wytłaczanie oraz destylację z parą wodną. Stosowane są najczęściej do masażu, inhalacji, okładów, kąpieli, a także jako substancje aktywne w kosmetykach lub naturalne konserwanty.Olejek, a olej ..
Podstawowym błędem popełnianym przez konsumentów jest nazywanie olejków eterycznych olejami, natomiast olejów, olejkami. Są to dwie całkiem inne substancje! Oleje powstają na drodze tłoczenia oraz ekstrakcji i służą do pielęgnacji ciała, twarzy czy włosów (mowa tutaj oczywiście o olejach kosmetycznych). Ich wytworzenie nie jest tak trudnym procesem, jak pozyskanie olejków eterycznych. Przede wszystkim można je stosować bez żadnego specjalnego przygotowania i rozcieńczania.
Olejek eteryczny i olejek zapachowy
To nie są dwie te same substancje. Olejki zapachowe mają przeważnie ładniejsze i mocniejsze zapachy. Przeznaczone są tylko do palenia w kominkach aromaterapeutycznych i nie mają właściwości leczniczych.
Nie stosuj olejku eterycznego bez wcześniejszego rozcieńczenia!
Jedynym wyjątkiem jest olejek z drzewa herbacianego, który można stosować bezpośrednio na skórę (choć bardzo wrażliwym osobom polecałabym rozcieńczać i ten!) Wszystkie inne olejki należy rozcieńczać (jeżeli chcemy wykonać masaż bądź nałożyć olejek na twarz) w olejach bazowych, np. arganowym, migdałowym itd. Co do stosowania na twarz to fajnie jest sobie dobrać zarówno olejek jak i olej bazowy do konkretnego typu cery. Jeżeli chcemy zrobić sobie kąpiel, wystarczy, że dodamy do wody 10-15 (nie więcej!) kropli olejku. Bez wcześniejszego rozcieńczenia olejki mogą silnie podrażnić, gdyż są to bardzo skoncentrowane substancje chemiczne.
Przed pierwszym użyciem olejku najlepiej wykonaj próbę uczuleniową!
Po to, aby uniknąć niepożądanych reakcji. Posmaruj nadgarstek olejkiem (oczywiście rozcieńczonym - na 10 kropi oleju bazowego przypada 1 kropa olejku eterycznego) i sprawdź, czy wystąpi alergia. Jeżeli tak - już wiesz, że dany olejek nie jest dla Ciebie. Jeżeli wykonujesz zawodowo zabiegi bądź masaże i chcesz wprowadzić olejki to samo wykonaj u każdego klientka, u jakiego chcesz zastosować nowy produkt.
Nie spożywaj olejków!
Niestety jeszcze w wielu starych książkach można znaleźć informacje o tym, że olejki eteryczne bez obaw można stosować wewnętrznie, przez co znane są przypadki poważnego zatrucia. Pamiętaj, olejki eteryczne powinno stosować się raczej tylko zewnętrznie, gdyż są silnymi substancjami chemicznymi. Oczywiście nie jest powiedziane, że każdemu taki olejek może zaszkodzić, jednak dla własnego bezpieczeństwa nie próbowałabym.
Ciąża i karmienie piersią, a stosowanie olejków eterycznych
W ciąży odradzałabym stosowanie olejków, szczególnie w pierwszych miesiącach, gdyż mogą powodować one skurcze macicy. Jeżeli nie chcemy rezygnować z ich stosowania, powinnyśmy zachować szczególną ostrożność. Co do karmienia piersią, bez obaw można stosować olejek jaśminowy oraz różany. Innych olejków nie powinno używać się co najmniej 2 godziny przed karmieniem.
Olejki eteryczne, a dzieci
Raczej powinno się zrezygnować ze stosowania olejków u dzieci poniżej 2. roku życia ze względu na możliwość wystąpienia dużej reakcji alergicznej i podrażnienia.
Uważaj na olejki fototoksyczne!
Generalnie żadnego olejku nie powinno stosować się wychodząc na słońce, jednak szczególnie uwrażliwiającymi na promieniowanie są olejki cytrynowy, grejpfrutowy czy bergamotowy. Po zastosowaniu nie powinno wystawiać się skóry na słońce przynajmniej przez 3-4 godziny, inaczej możemy nabawić się przebarwień i podrażnień.
Mam nadzieję, że podoba Wam się pierwsza część wpisu! W kolejnym zapoznam Was z konkretnymi olejkami i przybliżę do czego warto je zastosować. Oczywiście jeśli macie konkretne sugestie, o jakim olejku chętnie byście poczytali to dajcie znać!
Świetny post, wszystkie podstawowe informacje w pigułce! Czekam na część drugą :)
OdpowiedzUsuńFajnie zebrane i przedstawione informacje :)
OdpowiedzUsuńAkurat wiedziałam już o tych wszystkich zasadach :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze, ale większość osób niestety nie wie, więc trzeba uświadamiać :)
UsuńNie używałam nigdy olejków eterycznych, więc fajnie było się o nich czegoś nowego dowiedzieć :D
OdpowiedzUsuńhttp://luxwell99.blogspot.com/
Cieszę się, że post się przydał w takim razie :D
UsuńBardzo dobry wpis, ostatnio jestem w temacie olejków eterycznych ;) Tak mi się właśnie wydawało, że jest taki podział na olejki eteryczne i zapachowe (do kominków) i jeżeli chcemy ich używać jako dodatek do oleju, do kąpieli, to trzeba stosować te lepsze, zaufane olejki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam olejek z drzewa herbacianego pomieszany z olejem jojoba ;) To super duet na niespodzianki. Lubię też olejek lawendowy, pomaga mi zasnąć ;)
Tak tak, dlatego trzeba uważać co się kupuje :)
UsuńNa zajecia z aromaterapii dziewczyny w ciazy musialy wyjsc. Nie uzywam juz zadnych olejkow :)
OdpowiedzUsuńNo tak, ciąża to taki okres, że od samych zapachów już różnie mogłyby zareagować ;)
UsuńBardzo lubię olejki eteryczne, jednak nie stosuję ich do pielęgnacji tylko do nawilżacza powietrza, do prania. Robię też z nich spray na roztocza.
OdpowiedzUsuńDo prania też bardzo lubię używać!
UsuńBardzo przydatny artykuł. Olejki eteryczne stosuję przeważnie do kąpieli, lub jak Kamila :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam marke i te ich produkty grejpfrutowy to mój bezwzgledny hit :)
OdpowiedzUsuńJa grejpfrutowego akurat na sobie jeszcze nie używałam :D
Usuńmam lawendowy i zapomniałam, że o najlepiej je rozcieńczać, stosuję na skronie przy bólu głowy :) nic się nie stało, na szczęście, ale będę pamiętać :)
OdpowiedzUsuńKażdy reaguje inaczej, akurat lawendowy to jeden z delikatniejszych, ale trzeba pamiętać o tym rozcieńczaniu ;)
UsuńSuper post:) olejki to obecnie temat, który bardzo mnie interesuję. Sama stosuję olejek eukaliptusowy na zatoki, bądź katar, kiedy nic innego już nie jest w stanie mi pomóc. I działa cuda.
OdpowiedzUsuńO tak, eukaliptusowy każdy powinien mieć w domu na przeziębienie!
UsuńZa każdy wpis, który obala mity na temat olejków, jesteśmy bardzo wdzięczni. Dlatego i Tobie dziękujemy! Szczególnie ważne jest edukować w kwestii szkodliwości spożywania olejków. Produkty naturalne naturalnymi, ale trzeba mieć świadomość, że należy je właściwie stosować, aby nie zrobić sobie krzywdy ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, wiele osób nie jest świadomych, że takimi nieumiejętnie stosowanymi produktami czasem można narobić sobie więcej szkody niż pożytku ;)
UsuńJa, do tej pory miałam do czynienia wyłącznie z olejkiem herbacianym i jego zapach był niezwykle intensywny. Takie porady natomiast z pewnością przydadzą się wszystkim osobom, które zechcą zacząć z nich korzystać.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście herbaciany nie należy do najprzyjemniej pachnących, ale rzeczywiście jest skuteczny jeżeli chodzi o wypryski :)
UsuńOlejek lawendowy również nie wymaga rozcieńczania ;) Bardzo dobrze poprawia mikrokrążenie na skórze głowy dzięki czemu składniki innych preparatów lepiej przenikają ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jestem fanką olejków eterycznych i chętnie kupuję je w różnych miejscach. Przyznam, że ostatnio trafiłam na bardzo fajną stronę https://www.aptekagemini.pl/kategoria/kosmetyki/do-ciala/kapiel-i-mycie-ciala/aromaterapia a konkretnie aptekę, w której wybór takich olejków jest naprawdę spory.
OdpowiedzUsuń