Nature of woman 2 - czyli spotkanie miłośniczek natury
Ostatnio znowu mnie tutaj mało, przez nawał zajęć nawet nie miałam czasu napisać relacji ze spotkania, w którym miałam okazję wziąć udział w lutym! Druga edycja Nature of Woman odbyła się dokładnie 16 lutego w warszawskiej kawiarnii Relax na Wilczej i zrzeszała blogerki i influencerki zafascynowane naturalnymi kosmetykami i stylem życia. Organizatorkami projektu ponownie były Aneta CosmetiCosmos i Anastazja Stazyjka.
W spotkaniu wzięło udział 15 dziewczyn (wraz z organizatorkami). Dziewczyny zadbały o najdrobniejsze szczegóły dzięki czemu wydarzenie po raz kolejny odniosło sukces!
Na początku wypiłyśmy pyszną kawę (niektóre z dziewczyn czekoladę, w czym specjalizuje się kawiarnia!). Relax na Wilczej jest miejscem przyjaznym weganom, dlatego bez problemu znajdziecie tutaj słodkości i potrawy pozbawione produktów odzwierzęcych. Taki właśnie też był mój deser, na bazie mleka kokosowego (standardowa wersja jest z różową czekoladą), bo niestety przez moje nietolerancje nie było mi dane spróbować oryginalnej wersji.
Tak czy inaczej było pysznie i słodko! Na spotkaniu czekała na nas również degustacja kaw, przyznam, że większość nie przypadła mi do gustu, ponieważ aż tak dużym smakoszem nie jestem, ale to na pewno bardzo fajne doświadczenie i zapoznanie z nowymi smakami.
Kolejną atrakcją, jakie dziewczyny dla nas wymyśliły było robienie kosmetyków! Uwielbiam bawić się w DIY, dlatego bardzo się ucieszyłam! Dzięki uprzejmości kawiarnii dostałyśmy kawę do zrobienia własnego, cudownego peelingu (uwielbiam te na bazie kawy!).
Oprócz tego wykonałyśmy również serum (ja zrobiłam takie do skóry głowy) oraz własne perfumy!
Przyszedł też czas na obiad. Jeżeli lubicie wszelkiego rodzaju sałatki i tzw. buddah bowl to serdecznie polecam właśnie Relax na Wilczej!
Następnie dziewczyny zaprosiły Panią Anię, założycielkę marki naturalnych kosmetyków kolorowych Felicea. Dowiedziałyśmy się trochę o filozofii firmy, premierach i produktach, jakie Felicea ma w planach wyprodukować. Mogę Wam zdradzić, że prawdopodobnie we wrześniu swoją premierę będzie miał naturalny podkład w płynie!
Otrzymałyśmy również pięknie zapakowane prezenty, w których znalazły się kredka do brwi lub oczu, cień do powiek. najnowszy tusz do rzęs oraz olejek do demakijażu. Na koniec spotkania odbyła się licytacja, gdzie zebrałyśmy ponad 400 zł na charytatywny cel!
Bardzo się cieszę, że po raz kolejny mogłam wziąć udział w takim wydarzeniu i mam nadzieję, że dziewczyny zorganizują kolejną edycję. To świetna okazja do zapoznania się z nowymi dziewczynami o podobnych zainteresowaniach i spotkania ponownie z tymi, które już znałam wcześniej.
Aneta i Anastazja obdarowały nas również wspaniałymi prezentami, które pokazywałam Wam już na instastory (jeżeli jeszcze mnie nie obserwujecie to zachęcam! @naturale.blog).
*Na sodę Celinę do końca marca -20%!
Zazdroszczę udziału w spotkaniu :) Nie dość że można spędzić czas w miłym towarzystwie to jeszcze kosmetyki robić :D Super !
OdpowiedzUsuńWidać, że spotkanie było udane :) Pięknie wyglądacie wszystkie :)
OdpowiedzUsuńZ dużą zazdrością oglądam relacje z tego spotkania. Musiało być fantastycznie!
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam na takim spotkaniu.
OdpowiedzUsuńo proszę :)
OdpowiedzUsuńWidać, że było super :)
OdpowiedzUsuń